Taniość, taniość, taniość, czyli spanko na KRECIE - PART 1

Jest ... Są dwie złote zasady udanych wakacji:
Nr 1. Byle jak najtaniej!
Nr 2. Ale bez przesady – musi być przyjemnie i wygodnie, bo to wakacje, a nie surwiwial!

Mając kupione bilety i mniej lub więcej zaplanowane CO chcecie koniecznie zobaczyć i ogólnie co chcecie ROBIĆ podczas wyjazdu, warto rozejrzeć się za noclegiem. Dobrze jest to zrobić jeszcze przed sezonem, gdy ceny są naprawdę przyzwoite i zachęcające. Początkowo wcale nie wiedzieliśmy, gdzie chcemy pojechać, co zobaczyć i co chcemy robić. Pomógł szybki rekonesans po mapie z cenami noclegów na bookingu. "Od razu" wiedzieliśmy, gdzie chcemy spać :) Mówiąc "od razu", mam na myśli przy 3-4 podejściu do tematu. Docelowo wybraliśmy 2 całkowicie odmienne lokalizacje: Kissamos i Rethymnon - Spokój vs. Lasn. Dzisiaj opowiem Wam o tej pierwszej opcji.

Dwie najważniejsze cechy obiektu:
BARDZO DOBRA CENA i DOMOWA ATMOSFERA

Mediterranean Studios Apartments położone jest 2,5 km od centrum Kissamos i jakieś 200-300 metrów (na moje oko) od morza. Miejsce stanowi nieduży kompleks 2 piętrowych budynków z apartamentami. Każdy z nich posiada taras, aneks kuchenny i oddzielne wejście. Na terenie znajduje się także odkryty basen, mały plac zabaw, bar, recepcja oraz parking dla gości. Bardzo spokojna okolica pozwala odpocząć od zgiełku, lansu i turystów, a właściciel (tak mi się przynajmniej wydaje) i obsługa sprawiają, że poczujecie się tam jak na wakacjach u greckiego wuja.







  









CENY
3 noce ze śniadaniem (w połowie maja):
77 EURO/2os., czyli
345 PLN/3noce, czyli
57 PLN za osobę za noc ...
Pytania? Ceny jak w Bieszczadach za nocleg bez śniadania, w pokoju, w agroturystyce.

POWITANIE, OBSŁUGA
Na miejsce „zajechaliśmy” Pandą w kolorze ferrari (co świadczyć mogło tylko o "morzu keszu wylewającego się z naszych kieszeni") i udaliśmy się na recepcję. Nie mieliśmy problemów ani z trafieniem pod hotel ani na recepcję, gdzie powitał nas Dymitri - jak się domyślam (bądź też nie) właściciel lub "kusztosz obiektu". Od razu wiedział kim jesteśmy, pokazał nam co i jak, o której godzinie i zabawił, krótką rozmową o ... Polsce, co było bardzo miłe i sprawiło, że poczuliśmy się jak u siebie. Przekazał nam klucze do pokoju i życzył udanego pobytu. Rano przywitał nas na śniadaniu, powiedział jak je serwują i życzył smacznego.

ŚNIADANIE
Kontynentalne - każdy dostaje gorącego sandwicha z szynką i serem oraz ciastko, a także grzanki w wersji "zrób to sam", które można zjeść z marmoladą - jest na prawdę pyszna, nie to co jej przesłodzone siostry na Malcie. Napoje - bez ograniczeń. Dwie ciekawostki:
KAWA - dużo słabsza niż oryginalna, ale smaczna, zwłaszcza z mlekiem.
SOKI - bardzo dobrej jakości, zaryzykuję nawet stwierdzenie, że w bardzo dużej części naturalne.
Jeśli to dla Was za mało w barze podawane są też śniadania dodatkowo płatne - jaja, parówki itp. Duży plus to to, że w tym stosunkowo małym obiekcie śniadania podawane są na zewnątrz, nie w jakiejś piwnicy czy coś ... widok porannego słońca jest na prawdę przyjemny, a świeże powietrze sprawia, że delikatnie budzimy się ze snu.

POKÓJ
Pokój z tarasem – standardowy – w miarę wygodne łóżko, aneks kuchenny, naczynia, kuchenka, szafa na ubrania i łazienka z czystym zestawem ręczników. Ogólnie wszystko co potrzebne było na miejscu.




BAR
Przykładowe ceny – sałatka grecka 5,5 EUR, Ouzo 4 EUR.
Pijąc wieczorem Ouzo dostaliśmy nawet "zagrychę" gratis. Na półkach z alkoholami znajdziecie także Gorzką Żołądkową - jakby ktoś bardzo tęsknił za domem.

LOKALIZACJA, PLAŻA, CENTRUM
Lokalizacja powala na szybki przejazd - Elafonisi, Balos, Falasarna są w zasięgu ręki, podobnie jak Chania, gdzie ceny noclegów są dość wygórowane.
Piaszczysta plaża, z ciemnym piaskiem, położna nieopodal, zachęca do wieczornych spacerów, rannego joggingu i innych różnych zajęć, a idąc wybrzeżem można spokojnie dość do centrum miasta, gdzie jest wiele tawern, oferujących lokalne przysmaki, owoce morza itp.
Plaża jest też dość spokojna, a obok niej nie przebiega żadną droga, więc od bidy można nawet na niej spać.





  




W miasteczku jest wiele sklepów ALE te lokalne mają wysokie ceny, dlatego warto wybrać się np. do większego marketu o nazwie INCA. Jest dość skrzętnie ukryty między uliczkami, ale oferuje lepsze ceny. Choć nie ukrywam, że najciekawszy asortyment z bardzo dobrymi cenami znaleźliśmy z Lidlu, w Chanii.

Podsumowując, jeśli szukacie dobrej bazy wypadowej ze świetnymi cenami, fajnym standardem i rodzinną atmosferą to wiecie, gdzie szukać!

*Hotel Mediterranean Studios Apartments - Korfalonas, Kíssamos, 73400, Grecja - www.booking.com/hotel/gr/mediterranean-studios-apartments.pl.html


eM 
Z czasów, gdy sałatka gracka była tylko polską wersją sałatki greckiej ...